sobota, 23 lipca 2016

#3 - O słoniach zamkniętych w boa dusicielach.

Witam!
Zapewne większość z was domyśliła się, o czym dziś będzie notka.


"Mały Książę"-A. de Saint-Exupery
    Książka ta znajduje się w moim TOP 3 najlepszych książek przeczytanych przeze mnie. Jest dowodem na to, że nie trzeba napisać 10-tomowej sagi, w której każda książka będzie miała 500 stron, aby ukazać prawidłowo istotę miłości, przyjaźni, zaufania...
    Mały Książę spotyka na swojej planetoidzie (B-612) różę. Mały Książę bardzo starannie ją pielęgnował, dbał o nią, zabawiał i pokochał. Róża jednak ciągle była niezadowolona; Mały Książę postanowił ją opuścić. Podróżując odwiedzał kolejne planety. 
    Jako pierwszego Mały Książę spotkał Króla, który ciągle wydawał rozkazy, choć... nie miał poddanych. Chciał, aby Mały Książę wykonywał jego polecenia, lecz ten się nie zgadzał.
"Autorytet opiera się na rozsądku."
"Jeśli rozkażę - zwykł mówić - jeśli rozkażę generałowi, aby zmienił się w morskiego ptaka, a generał nie wykona tego, to nie będzie wina generała. To będzie moja wina."
"Należy wymagać tego, co można otrzymać."

    Drugą napotkaną przez MK osobą był Próżny. Ten oczekiwał tylko oklasków i uznania. Nie odpowiadał na żadne pytania - czekał tylko na wiwat na jego cześć. Mały Książę opuścił także tę planetę.
    Następny był Pijak. Na jego planecie panował smutek. Tłumaczy to ten cytat:
"– Co ty tu robisz? – spytał Pijaka, którego zastał siedzącego w milczeniu przed baterią butelek pełnych i bateria butelek pustych.– Piję – odpowiedział ponuro Pijak.– Dlaczego pijesz? – spytał Mały Książę.– Aby zapomnieć – odpowiedział Pijak.– O czym zapomnieć? – zaniepokoił się Mały Książę, który już zaczął mu współczuć.– Aby zapomnieć, że się wstydzę – stwierdził Pijak, schylając głowę.– Czego się wstydzisz? – dopytywał się Mały Książę, chcąc mu pomóc.– Wstydzę się, że piję – zakończył Pijak rozmowę i pogrążył się w milczeniu."
    Biznesmen. Bezustannie liczył gwiazdy, uważał, że jest ich właścicielem. Był bardzo dokładny.Trudno przewidzieć zachowanie dorosłych... 
    Kolejny - Latarnik - jako jedyny mógł być przyjacielem Małego Księcia. Tylko jego zachowanie i praca wskazywały na jego altruizm. Jego tak naprawdę syzyfowa praca była wykonywana sumiennie i z myślą o innych.
   Na szóstej planecie Mały Książę spotkał geografa doradzającego chłopcu zwiedzenie planety. Geograf był zbyt zajęty...
    Na Ziemi Mały Książę miał kilka interesujących spotkań... z Kupcem, Zwrotniczym, Kwiatem, Żmiją i Lisem, z którym zamienił kilka(set) słów na temat przyjaźni i oswajania. Stali się przyjaciółmi, przez co później ciężko im było się rozstać...
"Mowa jest źródłem nieporozumień."
"Zna się tylko to, co się oswoi."
"Dobrze widzi się tylko sercem, najważniejsze jest niewidoczne dla oczu." 


    Po kilku dniach spotkań, MK z pilotem wybrał się na poszukiwanie studni. Mały Książę jednak zrozumiał, że kocha swoją różę i musi do niej wracać. Żmija ukąsiła go w nogę, a ten zasypiając powiedział do pilota, że tylko jego ciało zostanie na Ziemi, gdyż jest za ciężkie, aby wziąć je z powrotem.

OCENA KSIĄŻKI:  ☻☻☻☻☻☻☻☻☻☻

Pozdrawiam,
Wiktor :)


8 komentarzy:

  1. Myślę, że ta książka nie powinna być przerabiana w gimnazjum. Zrozumieć ją można dopiero po latach, kiedy zna się życie, dla 13-latka jest to tylko bajka, a dla dorosłego naprawdę coś niesamowitego. Ludzie często nie wracają do tej książki, bo przecież już ją przeczytali, a szkoda... Jest niesamowita, mądra i taka niepozorna.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Słuszna uwaga, natomiast moja klasa omawiala tę lekturę 1,5 miesiąca zwracając uwagę na każdą postać, każdy cytat, każdy szczegół. Pozdrawiam ☺

      Usuń
  2. Ta ksiazka ma w sobie cos.

    http://karolinaslomka.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Może jestem za głupi, ale mnie nie podobała się ta książka :c

    OdpowiedzUsuń
  4. To nie jest, niestety, recenzja.
    Ta notka jest streszczeniem "Małego Księcia"...
    W recenzji nie powinny pojawiać się spoilery, a w tym przypadku tekst na nich się opiera...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zrobiłem notkę, celem nie było ani streszczenie, ani recenzja. Dziękuję za ten komentarz, postaram się to zmienić w kolejnych recenzjach. ;)

      Usuń
  5. W tym roku omawiałem ją w szkole. Dla mnie jest jedną z najlepszych książek!

    OdpowiedzUsuń
  6. A ja uwazam, ze dobrze, iz mlodzi ludzie przerabiaja te pozycje w szkole. Ksiazka uczy wielu moralow. To prawda, ze byc moze 13 latek nie zrozumie WSZYSTKIEGO w tej powiesci, ale zrozumie wiekszosc. Ja rozumialam, a nie uwazam sie za super madra. Do ksiazki wracam mniej wiecej co rok / dwa, i ciagle znajduje w niej cos nowego. Zdecydowanie jedna z moich ulubionych powiesci:)

    Pozdrawiam serdecznie

    http://pepilio.blogspot.no/

    OdpowiedzUsuń