piątek, 7 października 2016

PJerwszy PJątek z PJ :) (3)

Cześć!
Dziś bardzo krótka notka o tym, co sądzę na temat trzeciej części Percy'ego Jacksona, czyli "Klątwy Tytana".
***
Rzeczywiście, tytuł świetnie pasuje do tego, co jest napisane w książce. Do całej akcji i fabuły, do sensu tej części. Potrzeba tylko dobrze zrozumieć książkę.

W "Klątwie Tytana" dzieje się bardzo dużo niespodziewanych akcji. Bardzo poruszyło mnie kilka scen, niezwykle drastycznych, smutnych, przygnębiających.

Książkę czytałem dosyć długo, nie miałem żadnej mobilizacji, która by mnie pospieszała, gdyż ciążka zaczynała się inaczej niż mogłem się spodziewać, choć, gdyby się tak zastanowić, wszystko już od początku miało wpływ na wydarzenie w przyszłości.

Cieszy mnie fakt, że książka dobrze się skończyła (w takim sensie, że mi się podobała; śmierć jednych z moich ulubionych bohaterów nie była tą dobrą sprawą).

Ogólnie, uważam że jest to bardzo dobra część! Szczególnie zapadła mi w pamięci. Niestety, ja miałem ogromny spoiler już zanim zacząłem czytać serię i pewien wątek pełen emocji i wysokiego napięcia dla mnie nie był aż tak niesamowity - wiedziałem, jak się skończy.

Jedna z najlepszych części tej serii Ricka Riordana. Polecam przeczytać ją każdemu od razu po zakończeniu poprzedniej! ☺

Moja ocena: ☻☻☻☻☻☻☻☻☺☺(8/10)

Pozdrawiam,
Wiktor ;)

wtorek, 4 października 2016

#5 - "Współkochać przyszłam, nie współnienawidzić", czyli podróż do przeszłości ○○○

Cześć! 
Dziś króciutko na temat lektury, którą skończyłem omawiać. Jest to dzieło wybitnego tragika Sofoklesa, pt. "Antygona".

Zapewne większość z was o niej słyszała.

Antygona jest córką Edypa i Meropy, ma trójkę rodzeństwa. Jej bracia giną w bratobójczej walce, a aktualny następca tronu - Kreon - zakazuje pogrzebać Polinejka - zdrajcę Teb. Akcja ma się troszeczkę inaczej, kiedy do akcji wkracza braterska miłość Antygony do Polinika i chęć pochówku brata. Co na to Kreon? Czy odwoła swoje postanowienie? Jak na to zareagują bliscy obu stron? 
Co prawda, jest to tragedia. To sztuka, przeznaczona do przedstawiania jej na scenie. "Antygona" jest jedną z pierwszych tragedii, które miałem okazje przeczytać. Pomimo, że początki były trudne, czytałem tę książkę z wielką przyjemnością, choć dla niektórych może okazać się być nudna. Polecam, ponieważ lektura ta jest idealnym zabiciem czasu w chłodne i deszczowe popołudnie.

Moja ocena: ☻☻☻☻☻☻☻☺☺☺(7/10)

Pozdrawiam,
Wiktor ;)