wtorek, 4 października 2016

#5 - "Współkochać przyszłam, nie współnienawidzić", czyli podróż do przeszłości ○○○

Cześć! 
Dziś króciutko na temat lektury, którą skończyłem omawiać. Jest to dzieło wybitnego tragika Sofoklesa, pt. "Antygona".

Zapewne większość z was o niej słyszała.

Antygona jest córką Edypa i Meropy, ma trójkę rodzeństwa. Jej bracia giną w bratobójczej walce, a aktualny następca tronu - Kreon - zakazuje pogrzebać Polinejka - zdrajcę Teb. Akcja ma się troszeczkę inaczej, kiedy do akcji wkracza braterska miłość Antygony do Polinika i chęć pochówku brata. Co na to Kreon? Czy odwoła swoje postanowienie? Jak na to zareagują bliscy obu stron? 
Co prawda, jest to tragedia. To sztuka, przeznaczona do przedstawiania jej na scenie. "Antygona" jest jedną z pierwszych tragedii, które miałem okazje przeczytać. Pomimo, że początki były trudne, czytałem tę książkę z wielką przyjemnością, choć dla niektórych może okazać się być nudna. Polecam, ponieważ lektura ta jest idealnym zabiciem czasu w chłodne i deszczowe popołudnie.

Moja ocena: ☻☻☻☻☻☻☻☺☺☺(7/10)

Pozdrawiam,
Wiktor ;)


1 komentarz: